Jest kilka powodów, przez które nie cieszymy się z kończących się wakacji – jednym z nich jest coraz słabsza pogoda i nadchodząca konieczność pożegnania się sukienkami (przynajmniej niektórymi modelami), które były obiektem naszego wakacyjnego testingu. Co większe szczęściary ponoszą je jeszcze wczesną jesienią, a reszta z nas chyba przyczai się już na jesienną kolekcję. Co nas urzekło w muślinowych kreacja od Oh lovely? Czytajcie dalej, a same się przekonacie – szczególnie jeśli tak jak my nie za bardzo lubicie się z żelazkiem 😉
Jak wiecie zawsze zwracamy uwagę na markę jako całość, a więc nie tylko produkt, ale i sposób obsługi czy pakowanie. Marcie z Oh Lovely zdecydowanie udało się wznieść na wyżyny jeśli chodzi o majsterszyk w dziedzinie „paczkologii”. Otwierasz paczkę, a tam namiastka łąki – cudnej urody suszone kwiatki, delikatny sznureczek i subtelna bibułka – to wszystko idealnie oddaje klimat marki. Tym razem przy wyborach podzielił się na dwa obozy: Lusia i Matylda postawiły na kolory jesieni i krój Leśny Dzwonek, a Jula z mamą rozkoszowały się w Hiszpanii zestawem Jej Świat dla mamy i córki. Mały tip jeśli chodzi o wybór rozmiarów – wypadają raczej mniejsze niż większe, więc jeśli się wahacie to zawsze lepiej wybrać ten drugi.
Otwórz galerięSiła sióstr
To co zdecydowanie przypadło dziewczynkom najbardziej do gustu i jest jednocześnie wyróżnikiem tej sukienki to rozkloszowane rękawy – jak widać nie bez powodu nazwa Leśny dzwonek. Tym razem udało się i siostrzana solidarność wyraziła zgodę na różne kolory ;), które fajnie ze sobą współgrają – słoneczny żółty oraz karmelowy. Zarówno fason, jak i odcień świetnie sprawdzi się jeszcze wczesną jesienią. Nasze młode testerki zgodnie podkreślały, że materiał jest bardzo przyjemny i miękki – a przy tym leciutki i przewiewny.
Otwórz galerięMisja: przygoda!
U nas nie ma lekko – sukienki zabierane są bynajmniej nie tylko na ogrodowe party, a raczej na wszystkie leśne harce. Stąd bardzo ważnym aspektem jest wygoda – nie przejdzie nic co uwiera lub przeszkadza w bieganiu i wspinaniu się na drzewa. No ale musi też dobrze wyglądać! Także siostrzyczki przywdziały bojowe obuwie i zapewniły niezły chrzest marce Oh Lovely – gwarantujemy, że nikt nie ucierpiał 😉 To na co z kolei zwróciła uwagę starsza część ekipy testerskiej to uniwersalność sukienek – ich krój sprawia, że są dużo bardziej „eleganckie” niż dresówki, a jednocześnie zachowują wszystkie walory ubranka, w którym dziecko bez problemu może uskuteczniać różne zabawy. Wisienką na torcie jest łezka i wiązanie na plecach, które dodaje dodatkowego uroku, a w lato jest dobrym wywietrznikiem 😉
Otwórz galerięMama i ja
Drugi team również w pełni dziewczęcy wyruszył w wakacyjną podróż w bardzo smakowitym stylu, bo z gumą balonową – taką apetyczną nazwę ma ten boski odcień różowego, w którym jest zarówno mini jaki i dorosła wersja sukienki Jej Świat. Dzięki temu, że plecy są praktycznie całkowicie odkryte idealnie sprawdzała się w najbardziej upalne dni – materiał lekki, miękki, a krój przewiewny sprawił, że nie rozstawałyśmy się z nimi przez cały wyjazd. To oczywiście powodowało konieczność częstych prań, ale sukienki wysychają szybciutko i nie wymagają prasowania! Och jak my kochamy muślin 😉 Z kwestii mniej technicznych, a bardziej wizerunkowych – zdecydowanie przyciągałyśmy wzrok na ulicach – pozostajemy fankami trendu #matchymatchy, który w Hiszpanii jest dość rzadko spotykany. Jula nawet została obdarowana darmowym lizakiem w sklepie „dla cukiereczka” 😉
Otwórz galerięSztuka wiązania
Temat tak ważny, że zasłużył na osobny akapit, czyli różne możliwości wiązania sukienek, które pozwalają na różne ich warianty. Mnogość sznureczków w pierwszym momencie wprawiła mnie w konsternację i pomyślałam sobie: oho lekko nie będzie 😉 Druga myśl: chcę zobaczyć jak mój mąż ubiera Julkę (o ja zła, niedobra :P). Więcej nie zdążyłam, bo prawie czytając mi w myślach napisała Marta z Oh Lovely podsyłając link do filmiku z Instagrama, na którym pokazuje różne sposoby wiązania. Fakt chwila praktyki i bez problemu się ogarnia! A cały ten misterny mechanizm robi robotę! Mama dzięki temu zyskuje opcję z dekoltem zasłoniętym lub bardziej odkrytym. Inny temat to ganianie za małym tornadem i wiązanie jej sukienki 😛 Ale ponieważ uwielbia to jak się kręci na szczęście bez większych problemów poddaje się zabiegom sznurowania 😀
Otwórz galerięJeśli jesteście ciekawe jakie nowości przygotowała na jesień marka Oh Lovely, a co więcej chcecie wejść w ich posiadanie w okazyjnych cenach, to koniecznie zajrzyjcie w dniach 5-6 września na nasze targi online – a cały asortyment marki już teraz możecie zobaczyć na www.ohlovely.pl.