Bycie dzieckiem to absolutnie wyjątkowy czas. Czas odkrywania świata, otwartości na wszystko, co nowe i spontanicznie podejmowanych decyzji. To czas, kiedy każdy dzień jest jak jedna wielka przygoda! O współpracy Kidspace x DEAR SOPHIE założycielki marek – Małgorzata Tylman i Ilona Kuc – myślały już od dawna… Ale jak to zawsze bywa z najlepszymi pomysłami potrzeba czasu, aby je zrealizować – sami zobaczcie! 🙂
kiddostyle.pl: Dwie świetne, rozpoznawalne marki – każda radzi sobie doskonale – skąd zatem pomysł na współpracę?
Małgorzata Tylman: Z Iloną poznałyśmy się na naszych pierwszych targach branżowych w Kielcach kilka lat temu, odwiedziła nasze stoisko, a ja byłam zaskoczona, że „te Dear Sophie” nas odwiedza, od dawna byłyśmy fankami marki i z przejęciem śledziliśmy wszystkie sukcesy. Przez następne lata zawsze starałyśmy się wymieniać branżowymi przemyśleniami czy doświadczeniem. Myślę, że właśnie to wzajemne uznanie spowodowało, że zdecydowałyśmy się na wspólną mini kolekcję. Zdecydowanie jest tak, że DS ma świetne wzory i markę, a Kidspace unikalne produkty, z których jesteśmy bardzo dumni i które zostały świetnie przyjęte na rynku. To po prostu dobre połączenie.
Ilona Kuc: Pamiętam te targi doskonale. Byliśmy w Kielcach po raz pierwszy i na stoisku byłam sama, więc nie miałam możliwości rozejrzenia się wokół, pochodzenia po innych halach. Na koniec pierwszego dnia zrobiłam szybką rundkę wokół i moją uwagę zwróciły wielkie piękne pufy, krążyłam wokół tego stoiska kilka razy, nie zapamiętałam nazwy niestety. Poszłam kolejnego dnia, bo tak mi w głowie siedziało, próbowałam odtworzyć trasę do stoiska 🙂 i wtedy były już dziewczyny – więc zwyczajnie je zagadałam. No i tak to się zaczęło! Dziewczyny pokazały zdjęcia, na których z produktami Kidspace jest Jagódka w krabikach z jednej z naszych kolekcji. Także chemia od samego początku! A potem już tylko rozniosłam ochy i achy nad kolekcją Kidspace u nas w zespole i od tamtej pory marka siedziała w naszej głowie, a my staliśmy się wiernymi fanami.
kiddostyle.pl: Jak długo powstawała kolekcja, jak wyglądał proces tworzenia?
M.T.: Już trochę opowiadałyśmy o tym szalonym procesie na naszych kanałach na Instagramie. W związku z tym, że w naszych markach dużo się dzieje, jesteśmy też rodzicami małych dzieci, to funkcjonujemy w permanentnym braku czasu. Po urodzeniu mojego syna w listopadzie, przez kilka miesięcy wymieniałyśmy się smsami nt. produktów właśnie, Ignaś jest heavy userem marki 😉 i tuż przed wakacjami luźno zaproponowałam Ilonie, żebyśmy zrobili coś razem. W związku z tym, że posiadamy swoją szwalnię to proces tworzenia produktów postępuje u nas znacznie szybciej i mamy nad nim większą kontrolę. Także przez 6 tygodni, w wakacje, powstawały prototypy produktów. Starałyśmy się zgrać wszystkie elementy bo każda z nas jednocześnie miała masę innych projektów, które również wymagały uwagi.
I.K.: Przede wszystkim – ogromny szacunek dla Gosi, że to wszystko przeprowadziła. O kolekcji w przeszłości wspominała już nie raz, ale w DEAR SOPHIE ciągle się tyle dzieje, że permanentnie jesteśmy w niedoczasie i próbujemy zrealizować nasze pomysły, które siedzą w głowach od dawna, a na które nie widzimy perspektywy. Więc jakkolwiek pomysł Gosi nam się bardzo spodobał to wewnątrz zespołu padło zdanie: „ale my nie mamy na to czasu” i chyba tylko dlatego, że nie mieliśmy za bardzo możliwości czasowych się długo zastanawiać, to powiedzieliśmy tak! 🙂 Bardzo zwięźle – ja podałam nasze ulubione wzory z kolekcji, a Gosia najfajniejsze produkty z oferty Kidspace. Dzięki temu, że Kidspace ma świetne zaplecze po swojej stronie, to kolekcja powstawała bardzo szybko – pomysł, realizacja. W tym całym szaleństwie nas nie było przez miesiąc, bo jeździliśmy na targi – więc Gosia naprawdę stawała na rzęsach, żeby pokazać nam możliwie dużo przed wyjazdem, a finalizowaliśmy wszystko już po powrocie, łącznie z sesją.
kiddostyle.pl: A może pojawiła się jakaś „kość niezgody”?
M.T.: Życzę każdemu tak przyjemnych projektów jak ten! A poważnie to grunt aby dograć pierwsze założenia i priorytety, a potem proces decyzyjny jest łatwiejszy. Na pewno też polegałyśmy na wzajemnym doświadczeniu. Ilona miała intuicję, które wzory z kolekcji DS będą najlepiej się sprzedawały, a ja wiedziałam na których produktach wyeksponujemy je najlepiej.
I.K.: Żadna. Choć uważam, że ze względu na moją niską responsywność (serio, to nie jest moja natura, ale po prostu za dużo się dzieje) Gosia miała prawo zezłościć się na mnie nie jeden raz…
kiddostyle.pl: Co wchodzi w skład kolekcji?
M.T.: Kolekcja ma dwa dropy. W pierwszym poznajemy zestawy Sleepover czyli śpiworki z poduszkami i plecakami. Idealne sety na nocowanki. W drugim będą produkty do pokoiku.
I.K.: Najpiękniejsze produkty pod słońcem, wiadomo 🙂 Te rzeczy na żywo są jeszcze ładniejsze niż na zdjęciach, a dzieciaki je uwielbiają. Śpiworki to must-have – do zabawy, na nocowanki lub domowe sesje filmowe. Poduchy – u nas służą każdemu, również rodzicom. Drugi drop to będzie dopiero sztos!
kiddostyle.pl: Jaki jest Twój/Wasz prywatny faworyt kolekcji?
M.T.: Poduszka kosmokota! Sama postać jest super kreatywna, a do tego poduszka jest bardzo dopracowana. To taka przytulanko – poduszka dekoracyjna. Posiada wiele faktur i haftów.
I.K.: Mój osobisty – to coś z drugiego dropu 🙂 A moich dzieci – poduszka dekoracyjna tęcza i kosmokot.
kiddostyle.pl: Dla rodziców bardzo ważne jest bezpieczeństwo produktów dla dzieci, opowiedz proszę z czego powstają Wasze cudeńka.
M.T.: Wszystkie tkaniny, zamki, nici czy wypełnienia są certyfikowane i bezpieczne dla dzieci. Bardzo restrykcyjnie podchodzimy do pozyskiwania dostawców. W tej branży można trafić naprawdę na wielu oszustów. Farbiarnie i drukarnie używają tylko bezpiecznych farb, a sama szwalnia jest zasilana przez panele fotowoltaiczne i posiada pompy ciepła więc dbamy również o ekologiczny aspekt procesu produkcyjnego.
I.K.: Gosia to mistrz produkcji! 🙂
kiddostyle.pl: Minęły prawie dwa tygodnie od startu kolekcji – jak została przyjęta?
M.T.: Bardzo dobrze! Jesteśmy bardzo zadowolone z pierwszych recenzji i sprzedaży. Przed nami najważniejszy sezon sprzedażowy więc liczymy na to, że będzie tylko lepiej.
I.K.: Super! DEAR SOPHIE to ubranka. Wiedzieliśmy, że produkty Kidspace x DEAR SOPHIE będą się podobały i sprzedawały, ale nie że aż tak bardzo! Regularnie prosimy Gosię o dostawę tego co się już u nas wyprzedało. 🙂
kiddostyle.pl: Czy szykujecie dla nas coś jeszcze w ramach tej kolekcji?
M.T.: Tak :), już w połowie października szykujemy drugi drop kolekcji, a w nim produkty do pokoiku.
I.K.: Będzie pięknie! I super wygodnie. 🙂
kiddostyle.pl: A może macie na oku jakieś nowe współprace?
M.T.: W Kidspace rzeczywiście pracujemy nad dwiema kolejnymi kolekcjami, ale niestety nie możemy zdradzić szczegółów co to za partnerstwo. Na razie skupiamy się na naszej wspólnej kolekcji z DEAR SOPHIE. 🙂
I.K.: W punkt! 🙂